Sesja rodzinna i reportaż z chrztu w czasach pandemii
Czasy pandemii są dla nas wszystkich bardzo ciężkie. Wiele rzeczy zabronionych, zamykanie w domach, noszenie maseczek, kwarantanny. Nie ma osoby, która by tego nie doświadczyła. Chrzest Hani odbył się akurat w czasie, kiedy wszystko było już poluzowane, każdy śpieszył się ze swoimi planami rodzinnymi, żeby zdążyć. Marta i Marcin to moja para ślubna, którą bardzo lubię fotografować – przychodzą do mnie co jakiś czas na sesje, znamy się właściwie jak łyse konie 🙂 tym bardziej zawsze znajdę dla nich czas na zdjęcia. Była już sesja rodzinna wśród flamingów – tutaj, dzisiaj czas na reportaż z chrzcin Hani. Zapraszam !
