MENU

Ta sesja sprawiła mi przeogromną radość. Każda sesja jest dla mnie fajną przygodą bo poznaję Was ale tutaj spotkałam jeszcze dodatkowo 3 wspaniałe kotki 🙂 Romek, Krysia i Miecia. A  ja taka kocia Mama jestem 🙂 Romek towarzyszył nam nawet w sypialni, baaardzo towarzyski kot. Ale wszystko zaczęło się w pracowni tatuażu, gdzie Nika i Rafał wytatuowali sobie obrączki. Zerkałam co i rusz przez ich ramię, bo sama planuję od jakiegoś czasu zrobienie sobie tatuażu i muszę stwierdzić, że nabrałam jeszcze większej ochoty 🙂
Już nie mogę się doczekać ślubu Dominiki i Rafała…

CLOSE