MENU

Dzisiaj jeden z moich ulubionych reportaży z chrztu jaki miałam przyjemność fotografować. Ulubionego bo bohater niebanalny. Antoś, Antek, Antoni. Taki malec a już ma swoją ulubioną melodię. Ukochana piosenka to  “Manamana” z Muppetów, która cudownie poprawia jego humor 🙂 Przyznaję, że jak patrzę na niego, na jego Rodziców i całą rodzinę to jest mi jakoś tak cieplutko na sercu, i czuję się jakbym była jej częścią.

CLOSE